DariuszGuzik.net

Toledo czyli El Greco

Bóg, stworzywszy czwartego dnia Słońce, rozjaśnił nim niebo nad Toledo.
Legendę tę zrozumiał Rilke ujrzawszy w roku 1912 to niezwykłe miasto nad Tagiem. Do jego opisu, jak donosił w liście do księżnej Marie von Thurn und Taxis, potrzebowałby „języka aniołów, co zagościli pośród ludzi”.

Tak gwieździsta aura spowija to niezwykłe miejsce (…) obydwa mosty, rzekę, a ponad nimi tę niezmierzoną obfitość krajobrazu, dającą się objąć spojrzeniem jak coś, co wciąż podlega kształtowaniu. I owo szczęście pierwszych dróg, jakie poddaje się próbie, niewymowne poczucie nieomylności kroku, jak gdyby za rękę prowadził jakiś niewidzialny przewodnik.

vista-y-plano-de-toledo

Szczęśliwcy odwiedzający dziś madryckie Prado mają niepowtarzalną sposobność obejrzenia zadziwiającego malowidła El Greca „Widok i plan Toledo”. Miasta, z którym artysta złączył się niczym „olbrzymi klejnot wtopiony w ten straszliwy i wspaniały relikwiarz”. Jego dzieła, w szczególności obraz „Wniebowzięcie Marii”, znajdujący się w kościele San Vincente, nabierają w tym otoczeniu szczególnej siły wyrazu.

W odróżnieniu od pozostałych dzieł artysty, przedstawiających widoki tego miasta, obraz ów ukazuje poniekąd podwójne jego oblicze. Oprócz perspektywicznego pejzażu Toledo prezentuje on również szczegółowy plan miasta, trzymany w dłoniach przez młodzieńca o charakterystycznych rysach El Grecowskich postaci z późnego okresu jego twórczości. Ta kompleksowa kompozycja zawiera również alegorię rzeki Tag, ukazaną na obrazie jako rzeźbę, z której wypływa woda uosabiająca dobrobyt, a także ikoniczny portret miasta — Dziewicę wkładającą ornat św. Ildefonsowi.

Malowidłu „Widok i plan Toledo” towarzyszą na wystawie trzy dodatkowe obrazy El Greca: „Św. Sebastian”, „Św. Andrzej i św. Franciszek” oraz „Św. Bernard” (ostatni obraz również ze zbiorów muzeum Prado). Wszystkie dzieła można obejrzeć na stronie internetowej wystawy.